Obergurgl-Hochgurgl – diament Alp z doliny Ötztal

Artykuły Narciarskie podróże Obergurgl-Hochgurgl – diament Alp z doliny Ötztal

Na samym końcu doliny Ötztal znaleźliśmy diament, dokładnie rzecz biorąc diament Alp. Ekskluzywny i luksusowy. Przyciąga swoim niezwykłym czarem. Nie chodzi oczywiście o drogocenny kamień. Tym określeniem promuje się ośrodek narciarski Obergurgl-Hochgurgl. I ma ku temu uzasadnione powody! Stacja zalicza się do najlepszych ośrodków narciarskich w Austrii i stanowi połączenie terenu narciarskiego klasy premium, ekskluzywnej bazy hotelowej i gastronomicznej oraz imprez na najwyższym poziomie. Bez trudu zaspokoi gusta najbardziej wymagających pasjonatów narciarstwa. A ten sezon otworzy mocnym punktem: zawodami alpejskiego Pucharu Świata w slalomie.

Z tym odkryciem to oczywiście żart. Obergurgl i Hochgurgl, leżące w odległości zaledwie 20 minut jazdy skibusem od Sölden, znane jest wielu polskim narciarzom, którzy od lat doceniają tutejsze stoki i jakość śniegu. Ale wydaje się, że wciąż spora liczba naszych rodaków nie miała okazji szusować w tej pierwszorzędnej miejscówce. Zresztą liczby mówią same za siebie.

Podczas gdy Sölden w sezonie 2021/22 odwiedziło 10.409 Polaków, w Gurgl w tym samym okresie nocowało nas jedynie 526. A szkoda – zamierzamy Was przekonać, że koniecznie warto tutaj zajrzeć. Nawet jeśli nie na pobyt z noclegiem, to chociaż by pojeździć tu kilka dni na nartach przy okazji wizyty w dolinie Ötztal.

Obergurgl-Hochgurgl
W Obergurgl-Hochgurgl śnieg jest gwarantowany od listopada do kwietnia | Foto: Ötztal Tourismus/Anton Klocker

Obergurgl-Hochgurgl – gwarancja śniegu od listopada do kwietnia

„Gurgle” odwiedziliśmy w połowie marca. Było to nasze drugie podejście do nartowania w tym ośrodku. Po raz pierwszy zajrzeliśmy do Hochgurgl przed kilku laty przy okazji pobytu w sąsiednim Sölden, z którym stacja połączona jest wspólnym skipassem. Niestety pogoda miała wówczas kompletnie inne plany. Pech chciał, że po wyjściu z gondoli otoczyła nas tak gęsta mgła, że jedyną sensowną opcją było zawinąć się na pięcie i wrócić skibusem, skąd przyjechaliśmy. Oczywiście z solidnym postanowieniem, że wrócimy tu przy pierwszej nadarzającej się okazji.

Planując ubiegłoroczne roczne wyjazdy od razu pomyśleliśmy o Obergurgl i Hochgurgl. A to z uwagi na specyfikę minionej zimy, która w Alpach okazała się wyjątkowo skąpa w opady śniegu. Wiedzieliśmy, że jeśli chcemy liczyć na dobre warunki śniegowe to „Gurgle” będą idealnym wyborem. Stacja położona jest znacznie wyżej niż zdecydowana większość alpejskich ośrodków narciarskich.


Trasy rozciągają się na wysokości od 1800 do 3080 m, dlatego śnieg – w dużej mierze naturalny – jest tu gwarantowany praktycznie od połowy listopada aż do końca kwietnia. Warto dodać, że Obergurgl i Hochgurgl co roku otwierają sezon jako jeden z pierwszych ośrodków narciarskich położonych poza lodowcami. Jednocześnie wiosną z racji na wysokie położenie bardzo długo utrzymują się tu dobre warunki narciarskie.

Obergurgl-Hochgurgl
W Obergurgl-Hochgurgl czeka na Was 112km tras narciarskich | Foto: Tomasz Wojciechowski

Śnieżny raj dla narciarzy

W Obergurgl i Hochgurgl czeka na Was 112 km zwykle doskonale przygotowanych tras narciarskich i 25 kolei linowych i wyciągów. Po stronie Hochgurgl dominują szerokie, łatwe, niebieskie trasy idealne dla początkujących i miłośników carvingu. Ale i tu znajdziecie ciekawe, bardziej zaawansowane stoki. Na uwagę zasługuje najdłuższy zjazd w całym ośrodku, licząca około 8km trasa z punktu widokowego Top Mountain Star do dolnej stacji gondoli. Dla miłośników zabawy na nartach i snowboardzie przygotowano tu trasy funslope i funcross.

Równie ciekawie pod względem tras jest po stronie Obergurgl. Świetnie wyprofilowana i urozmaicona jest kręta czerwona „dwunastka” biegnąca na zboczach Festkogla do dolnej stacji gondoli Festkoglbahn czy długa „jedynka” i „piątka” prowadzące z górnej stacji gondoli Hohe Mut Bahn do początku kanapy Steinmannbahn w dolinie. Na Festkoglu znajduje się ponadto tor do jazdy pojazdem o nazwie Bobsla. To coś w rodzaju gokarta z elektrycznym napędem gąsienicowym.

Obergurgl-Hochgurgl
Nowa Rosskarbahn | Foto: Ötztal Tourismus/Nikolaj Rasmussen

Wyciągi i koleje linowe

Narciarzy wwozi z doliny aż 5 gondoli, dlatego długie kolejki do wjazdu praktycznie się tu nie zdarzają. Wśród nich jest nowość sezonu 2021/22 – odporna na porywy wiatru 10-osobowa kolej linowa Rosskarbahn. To najnowocześniejszy produkt austriackiego lidera branży Doppelmayr o przepustowości 2400 osób na godzinę. Dzięki tej inwestycji narciarze w zaledwie dziewięć minut wjeżdżają z centrum Obergurgl do stoków i restauracji w Festkogl Alm na wysokości 2668 m. Gondolki wyposażone są w panoramiczne szyby i podgrzewane siedziska. Przy okazji tej budowy przy jej dolnej stacji powstał budynek, który mieści nowoczesną przechowalnię sprzętu i wypożyczalnię.

Podobnie krótko trwa podróż gondolą Kirchenkarbahn do górnej stacji na wysokości 2839 m. Oprócz długiej niebieskiej trasy znajdziecie tu także zróżnicowany teren do jazdy off-piste, oferujący najlepsze warunki śniegowe aż do wiosny.  Umożliwiają to wysokość i północno-wschodnia orientacja stoków poniżej Kirchenkogl.

Oba ośrodki połączone są poruszającą się niemal w poziomie (85m przewyższenia) gondolą Top Express o długości 3,5km. Jest to świetna alternatywa dla skibusa. Można bez trudu w ciągu 13 minut przerzucić się z jednej części terenu narciarskiego do drugiej, bez potrzeby zjeżdżania do doliny i korzystania z transportu autobusowego.

Obergurgl-Hochgurgl
Zachwycająca panorama z Top Mountain Star | Foto: Tomasz Wojciechowski

 

Obergurgl-Hochgurg – Otwarcie sezonu 2023/34: Puchar Świata w Narciarstwie Alpejskim

18 listopada 2023 roku Hochgurgl w dolinie Ötztal po raz pierwszy będzie gospodarzem zawodów Pucharu Świata mężczyzn w slalomie, które będą również inauguracją nowego sezonu zimowego. Zaledwie kilka tygodni po otwarciu sezonu alpejskiego Pucharu Świata w sąsiednim ośrodku Sölden, przyjdzie kolej na mężczyzn w Hochgurgl. Slalom mężczyzn odbędzie się na stromej i wąskiej trasie Kirchenkarpiste, co oznacza, że zawodnicy będą musieli dać z siebie wszystko. Start znajdzie się na wysokości 2490m , a meta na 2270m. Średnie nachylenie stoku wynosi 62 proc. Kibice będą mogli oglądać akcję na żywo i dopingować swoich faworytów bezpośrednio z mety w Top Mountain Crosspoint.

Punkt widokowy Top Mountain Star

Najpiękniejsze panoramy czekają na Was wokół leżącej ponad Hochgurgl platformy widokowej z barem panoramicznym Top Mountain Star. Całkowicie przeszklona konstrukcja na wysokości 3080 m n.p.m. na grani szczytu Wurmkogel zapewnia niezapomniane widoki na pobliskie trzytysięczniki i Dolomity. Jak się dobrze przyjrzycie, wypatrzycie masyw Sella Rondy. Niezwykłe widoki znajdziecie także przy położonym ponad Obergurgl schronisku Hohe Mut Alm (2670 m). Nie zdziwcie się, jeśli spotkacie tu parę nowożeńców. Z racji na swoje walory widokowe jest ono chętnie wybierane na miejsce weselnej biesiady.

Obergurgl-Hochgurgl
Hohe Mut Alm | Foto: Tomasz Wojciechowski

Atrakcje nie tylko dla narciarzy

Ośrodek oferuje także szereg atrakcji poza narciarskich. Znajdziecie tu między innymi 12 km przygotowanych zimowych szlaków turystycznych. Polecamy wycieczkę do leżącego w górze doliny powyżej Obergurgl malowniczego lasu limbowego Zirbenwald.

Obergurgl-Hochgurgl
Zirbenwald w Obergurgl | Foto: Tomasz Wojciechowski

Okoliczne tereny nadają się też idealnie na wycieczki na rakietach śnieżnych. W Obergurgl czeka na Was także lodowisko a w Hochgurgl 3-kilometrowy nocny tor saneczkowy. Dwa razy w tygodniu odbywają się wieczorne  pokazy narciarskie i nocne jazdy na nartach.

Obergurgl-Hochgurgl
Wędrówka na rakietach śnieżnych w Obergurgl | Foto: Ötztal Tourismus/Roman Huber

Muzeum Motocykli

Wyjątkową atrakcją resortu jest ogromne Muzeum Motocykli zlokalizowane w ciekawym architektonicznie, wielofunkcyjnym budynku Top Mountain Crosspoint. Mieści on także stację gondoli Kirchenkar, restaurację (mega pyszna pizza!) i punkt poboru opłat drogowych. Korzystają z niego kierowcy chcący pokonać latem panoramiczną, krętą trasę wiodącą przez przełęcz Timmelsjoch do Włoch. Muzeum powstało przed kilku laty dzięki pasji obecnych szefów ośrodka Albana i Attili Scheiberów. Nie wiemy, czy jest to największe muzeum motocykli w Europie, ale na pewno najwyżej położone. Krótko po otwarciu znaczna część ekspozycji uległa spaleniu w pożarze. Bracia w rekordowym czasie odtworzyli swój projekt w jeszcze bardziej spektakularnym wymiarze.

Obergurgl-Hochgurgl
Muzeum Motocykli w Hochgurgl | Foto: Tomasz Wojciechowski

Na powierzchni około 4500 m² możecie zobaczyć tu ponad 500 eksponatów.  Świetnie tu widać, jak zmieniały się poszczególne motocyklowe marki na przestrzeni lat. Na ekspozycji znajdziecie także wybrane modele kultowych samochodów. Wisienką na torcie jest interaktywne kino 4D , w którym możecie odbyć wirtualną przejażdżkę motocyklem aż na przełęcz Timmelsjoch. Odczucia są tak realne, że osoby cierpiące na chorobę lokomocyjną mogą mieć problemy z dotarciem do celu. Na szczęście czerwony przycisk pozwala zakończyć jazdę w dowolnym momencie. Koniecznie musicie się tam wybrać!

Obergurgl-Hochgurgl
Ekspozycja marki Harley-Davidson | Foto: Tomasz Wojciechowski

Gdzie spać?

Jak wspominaliśmy, ośrodek pozycjonuje się w klasie premium. Przejawia się to nie tylko poprzez najwyższą jakość infrastruktury narciarskiej, ale także hotelowej. Narciarze mają tu do dyspozycji ponad 25 cztero- i pięciogwiazdkowych hoteli. Wiele z nich oferuje tak uwielbianą przez miłośników narciarstwa opcję ski-in & ski-out – na nartach dojedziesz bezpośrednio pod drzwi hotelu. Jednym z nich jest Ski & Golf Resort Hotel Riml, który w serialu Netflixa „Mścicielka” wcielił się w Hotel Schönborn. Tutaj przeczytasz więcej na temat narciarskich miejscówek, w których kręcono ten serial.

Obergurgl-Hochgurgl
Obergurgl | Foto: Ötztal Tourismus/Johannes Brunner

Luksusową ofertę Obergurgl-Hochgurgl dopełniają wykwintne restauracje dla smakoszy i stylowe kluby nocne. Na szalone apres-ski na ulicach jednak nie liczcie. W przeciwieństwie do sąsiedniego Sölden Obergurgl-Hochgurgl wydaje się być pod tym względem oazą spokoju, idealną dla tych którzy szukają na nartach cichej, niezatłoczonej miejscówki.

Ötztal Superskipass

Jeśli ceny hoteli w Obergurgl-Hochgurgl wydadzą się Wam za wysokie, możecie poszukać noclegu w pobliskim Zwieselstein lub jeszcze niżej w dolinie. Wszystkie miejscowości połączone są ze sobą bezpłatnymi skibusami kursującymi w godzinach szczytu nawet co 10 minut. Jeśli kupicie karnet na minimum trzy dni, otrzymacie Ötztal Superskipass, który upoważnia do szusowania we wszystkich ośrodkach narciarskich w dolinie.  Łącznie będzie mieć do dyspozycji 363 kilometry tras obsługiwanych przez 90 wyciągów. Oprócz Obergurgl-Hochgurgl możecie w takim wypadku pojeździć także w renomowanym Sölden czy mniejszych stacjach narciarskich, jak Hochoetz, Niederthai, Gries i Vent, a także leżącym już w innej dolinie ośrodku Kuehtai.

Giggijoch Soelden
Rejon Giggijocha to idealne miejsce dla początkujących Foto: Bergbahnen Sölden & Ötztal Tourismus / Isidor Nösig

Świat Jamesa Bonda w Sölden

Co ciekawe, karnety ważne przez 6 dni i dłużej uprawniają także do zwiedzania wspomnianego wyżej Muzeum Motocykli oraz wizyty w świecie przygód Jamesa Bonda 007 ELEMENTS na szczycie Gaislachkogl (3048m n.p.m.) w Sölden. 007 ELEMENTS to spektakularna instalacja, która zabierze Was w podróż do filmowego wszechświata najsłynniejszego tajnego agenta planety, Jamesa Bonda. Miejsce stworzenia tej turystycznej atrakcji nie jest przypadkowe. To właśnie między innymi na stokach Gaislachkogla w Sölden kręcono kinowy hit Spectre, czyli 24. część przygód Agenta 007. Wcielił się w niego wówczas Daniel Craig. Ekspozycja znajduje się w dziewięciu salach wykutych wewnątrz góry, zajmujących powierzchnię 1300 m² .oraz na zewnętrznym placu o powierzchni 230 m². To atrakcja, którą nie tylko fani Jamesa Bonda powinni obejrzeć.

007 Elements w Soelden
„Muzeum” Jamesa Bonda na Gaislachkoglu w Soelden | Foto: Ötztal Tourismus/Kristopher Grunert

Podsumowanie

Obergurgl-Hochgurgl to świetny ośrodek z narciarską ofertą na najwyższym poziomie. Jego dużym atutem jest wysokie położenie, dzięki któremu świetne warunki narciarskie znajdziecie tu już od połowy listopada. Cenowo, ze względu na luksusową bazę hotelową stacja jest nieco droższa od austriackiej średniej. Nawet jeśli nie zdecydujecie się na noclegi w „Gurglach”, na pewno warto poszusować tu choć przez kilka dni podczas narciarskiego tygodnia w dolinie Ötztal. My z pewnością będziemy tu regularnie wracać.

Podziel się:
Copyright © 1995-2024  Mountain News LLC.  All rights reserved.