Austriackie TOP 10: największe ośrodki narciarskie w Austrii

BY Tomasz Wojciechowski
9. listopada 2025

Austriackie stacje narciarskie od lat toczą cichą rywalizację o to, kto ma więcej kilometrów tras i więcej wyciągów. Dla narciarzy-„pożeraczy kilometrów” ma to znaczenie: im większy ośrodek, tym więcej kombinacji zjazdów bez powtarzania tych samych stoków. W tym zestawieniu zebraliśmy 10 największych połączonych terenów narciarskich w Austrii – uszeregowanych według długości przygotowanych tras zjazdowych.

Jaki jest największy ośrodek narciarski w Austrii?Określenie, ile kilometrów liczą trasy danego ośrodka narciarskiego, nie jest wcale takie proste. Wszystko za sprawą opublikowanych w 2013 r. wyliczeń Christopha Schrahe wykonanych m.in. za pomocą systemu GPS, z których wynika, że niektóre z największych ośrodków narciarskich w Europie – nazwijmy to eufemistycznie –  podają niezbyt dokładne dane o długości oferowanych przez siebie tras. W niektórych przypadkach nadwyżka sięgała nawet 150 proc. Publikacja wywołała burzę w środowisku narciarskim, ale jak dotąd nie udało się wprowadzić jednolitych obowiązujących wszystkich standardów.

Aby nie komplikować, przy tworzeniu rankingu wzięliśmy pod uwagę oficjalne dane na temat długości tras publikowane przez ośrodki narciarskie. Tylko tam, gdzie pojawił się remis wsparliśmy się rzeczywistymi pomiarami Christopha Schrahe.

Nasz ranking to jednak nie tylko kilometry. Każdy z prezentowanych ośrodków ma swój własny charakter i jego oferta skierowana jest do określonego typu narciarza. Każdy skrywa też co najmniej jednego asa w rękawie, którym próbuje zachęcić turystów do przyjazdu. Przejrzyjcie nasze zestawienie i poszukajcie inspiracji, gdzie wybrać się na narty w Austrii. Już na pierwszy rzut oka widać, że w rankingu króluje Tyrol. Zdecydowana większość największych połączonych wyciągami terenów narciarskich w Austrii znajduje się w tym austriackim kraju związkowym.

Uwaga metodologiczna:

  • liczymy tylko połączone tereny narciarskie (dostępne na jednym skipasie i połączone trasami / wyciągami)
  • w pierwszej kolejności bierzemy oficjalne dane ośrodków,
  • przy remisach i ewidentnie zawyżonych liczbach pomocniczo uwzględniamy pomiary Schrahe.

Ranking największych ośrodków narciarskich w Austrii – Top 10

10. Silvretta Montafon (Vorarlberg)

Region narciarski Silvretta Montafon oferuje 141 kilometrów tras i reklamuje się hasłem “Przeżyj góry intensywnie”. Oprócz siedmiu stoków Black Scorpions (sportowych, czarnych tras), najdłuższej doliny w Vorarlbergu i łącznie 36 wyciągów, Silvretta Montafon oferuje również wiele wariantów zjazdów freeride’owych.

Ponad 70 tras, od wysokogórskich zjazdów w głębokim śniegu po spektakularne klify i strome wąwozy, wszystko jest tu możliwe. Przy okazji, ponad 50% ze 141 tutejszych kilometrów tras narciarskich znajduje się na wysokości powyżej 2000 metrów nad poziomem morza. Na brak śniegu nie będziecie zatem tutaj narzekać.

W Silvretta Montafon szczególnie dobrze czują się osoby, które wcześnie wstają: kolejki górskie oferują rannym ptaszkom o wschodzie słońca trzy różne trasy, dzięki czemu można na świeżo przygotowanych i  wyratrakowanych stokach wycinać pierwsze skręty jeszcze przed oficjalnym otwarciem wyciągów.

Liczby:

  • długość tras: 141 km mapa tras
  • liczba wyciągów: 35
  • wysokość ośrodka: ok. 700–2430 m n.p.m.

Dla kogo?
Zaawansowani i ambitni średniozaawansowani narciarze, freeriderzy oraz fani długich zjazdów i nowoczesnej infrastruktury.

Dlaczego warto:

  • duża różnica wysokości i długie trasy prowadzące do doliny,
  • świetne możliwości jazdy poza trasami,
  • nowoczesne gondole i kanapy o dużej przepustowości,
  • wciąż wyraźnie mniej zatłoczony niż najbardziej znane tyrolskie „giganty”

9. Mayrhofen (Tyrol)

Hasło “Action & Fun” do Mayrhofen pasuje idealnie! Ośrodek nie tylko oferuje doskonały teren narciarski, ale także mnóstwo zabawy po nartach.

Co prawda Mayrhofen zajmuje dopiero dziewiąte miejsce na naszej liście największych ośrodków narciarskich w Austrii, ale pod względem przewyższenia tras (620 – 2500 m) z łatwością pokonuje wielu swoich większych rywali.

Narciarzy przyciąga tutaj szeroki wachlarz tras zjazdowych o łącznej długości 142 km, od niebieskich po czarną jak smoła, słynną i budzącą respekt już samą swą nazwą trasę Harakiri. Dzięki nachyleniu sięgającemu 78% uchodzi za jeden z najbardziej stromych stoków w Austrii. Jeśli chcesz się pochwalić swoimi narciarskimi osiągnięciami, nie zapomnij kupić w miejscowych sklepach koszulki “I survived Harakiri”. Więcej o trasie Harakiri poczytasz tutaj >>>

Liczby: 

  • długość tras: 142 kmmapa tras
  • liczba wyciągów: 61
  • wysokość ośrodka: ok. 630–2500 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Od rodzin po fanów ekstremalnych nachyleń, snowboardzistów i miłośników snowparków.

Dlaczego warto:

  • ogromne zróżnicowanie terenów (łagodniejszy, widokowy Ahorn kontra sportowy Penken),
  • słynna czarna trasa Harakiri o średnim nachyleniu około 78%,
  • bardzo dobrze rozwinięta infrastruktura après-ski w miasteczku,
  • Aprés Ski Club Brück’n-Stadl Mayrhofen jest otwarty do godziny 2:00. A w tym barze dzieją się cuda – nalanie czterech piw zajmuje zaledwie 11 sekund!
  • świetne zaplecze noclegowe, gastronomiczne i komunikacyjne (kolej Zillertalbahn).

8. Sölden (Tyrol)

Jedną z rzeczy, których w Sölden zawsze jest pod dostatkiem, jest śnieg. Spośród dziesięciu największych ośrodków narciarskich w Austrii Sölden oferuje najwyższe szczyty  (do 3.340 m). To jedyny ośrodek w Austrii, gdzie trasy na lodowcu bezpośrednio połączone są wyciągami z resztą terenów narciarskich. Liczne armatki śnieżne dbają o to, by nawet popołudniowy zjazd do doliny był najwyższą przyjemnością. Imprezy apres ski trwają tu do samego rana. Więcej o nartach w Sölden przeczytasz tu >>>

Liczby:  144 km

  • długość tras: 144 kmmapa tras
  • liczba wyciągów: 31
  • wysokość ośrodka: ok. 1350–3340 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Zaawansowani narciarze, ambitni średniozaawansowani, fani długich sezonów i imprezowego klimatu.

Dlaczego warto:

  • jazda od jesieni (najczęściej od końca września / początku października) aż do maja,
  • trzy „trzytysięczniki” dostępne wyciągami i bardzo długie zjazdy do doliny,
  • najdłuższa trasa ośrodka: 15 km spod szczytu Schwarze Schneide (3.340 m) do doliny (1.350 m)
  • dzikie imprezy après ski i koncerty w klubie „Fire and Ice“ do 3.00 nad ranem
  • rozbudowany system naśnieżania i szybkie gondole zapewniające sprawny transport nawet w szczycie sezonu.

7. Zillertal Arena (Tyrol)

Zillertal Arena jest jednym z ulubionych przez Polaków austriackich ośrodków narciarskich. Przyciągają ich atuty tej miejscówki: 150 kilometrów tras oraz osiem szkółek narciarskich i snowboardowych. Hitem są też niezliczone schroniska, w których serwowane są regionalne specjały i panuje przytulna atmosfera.

Pierwszorzędny jest Action-Park Kreuzwiese w Zell am Ziller. Snowboardziści mogą tam lądować na wielkiej dmuchanej poduszce. Świetną zabawę oferuje 7-kilometrowa trasa saneczkowa (oświetlona do 1.00 w nocy). Tutaj znajduje się także trasa o największym przewyższeniu w całej Austrii. Oferuje ona 1920m różnicy wysokości. Oj, czuje się to w udach!

Rekordowa “Trasa Pożeraczy Wysokości” (Hoehenfresser Tour) powstała dzięki oddaniu do użytku nowego fragmentu oznaczonego czarnym kolorem o długości 2200m. Biegnie on od stacji pośredniej Wiesenalm. Dla narciarzy dysponujących dobrą techniką i umiejętnościami jest to zdecydowanie smakowity kąsek.  Średnie nachylenie stoku wynosi w tym miejscu około 50 proc.

Liczby:  150 km mapa tras

  • długość tras: 150 kmmapa tras
  • liczba wyciągów: 52
  • wysokość ośrodka: ok. 580–2500 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Początkujący, snowboardzista, miłośnik saneczkowania

Dlaczego warto:

  • bardzo długa trasa do doliny z różnicą wysokości sięgającą ok. 1930 m,
  • świetnie przygotowana infrastruktura dla dzieci i szkółek narciarskich,
  • przyjemny miks łagodnych, szerokich tras i bardziej wymagających odcinków,
  • sporo przytulnych schronisk oraz barów na stokach i w dolinie
  • tor saneczkowy czynny do późnej nocy.

6. Kitzbühel (Tyrol)

Kitzbühel to legendarny ośrodek sportów zimowych, który w 2023 r. obchodził swoje narciarskie 130-lecie. Równie znana jest tutejsza trasa na zboczu Hahnenkamm, która uchodzi za jedną z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych tras zjazdowych alpejskiego Pucharu Świata. Stacja chętnie odwiedzana przez celebrytów oferuje sieć 58 kolejek linowych i wyciągów.

Wszystkie to najnowocześniejsze i niezwykle komfortowe urządzenia – między innymi dlatego Kitzbühel jest regularnie nagradzany jako najlepszy ośrodek narciarski w Alpach. Aby w Kitzbühel można było jeździć na nartach przez 180 dni w roku, pracuje 1.068 armatek śnieżnych.

Jazda na nartach rozpoczyna się na przełęczy Thurn zazwyczaj pod koniec października. Kitzbühel jest warte odwiedzenia przez narciarzy aż do kwietnia. Do dyspozycji narciarzy jest tu 60 przygotowanych tras o łącznej długości 188 km. Do tego dochodzi 36 km oznakowanych tras do jazdy w puchu.

Liczby:

  • długość tras: 188 kmmapa tras
  • liczba wyciągów: 58
  • wysokość ośrodka: ok. 800–2000 m n.p.m.

Dla kogo?

  • celebryci i prominenci, miłośnicy imprez, perfekcjoniści.

Dlaczego warto:

  • kultowa trasa Streif z odcinkiem „Mausefalle” o nachyleniu dochodzącym do 85%,
  • bardzo nowoczesne gondole i kanapy (wiele z osłonami i podgrzewanymi siedzeniami),
  • ogromny wybór schronisk i restauracji na stokach,
  • elegancki kurort z bogatą ofertą hotelową, zakupową i life-stylową
  • fani jazdy poza trasami doceniają ogromne tereny freeridowe – 230 km²

5. Serfaus-Fiss-Ladis (Tyrol)

Trzy historyczne wioski tworzące region narciarski Serfaus-Fiss-Ladis leżą na wysokości 1200-1400 m na płaskowyżu wznoszącym się nad doliną Innu. Najwyższy punkt tych terenów narciarskich sięga 2820m, dzięki czemu narciarze mają tu w zasadzie pełną gwarancję śniegu.

Niezwykłe jest nie tylko wyjątkowe położenie ośrodka, ale cała jego wakacyjna oferta. Jak choćby własna „wiejska” linia metra, które w ostatnich latach zostało gruntownie zmodernizowane.

Stacja przyciąga rodziny z dziećmi oraz – dzięki szerokiej ofercie jazd nocnych – młodych miłośników imprezowania. 214 km tras, snow parki i możliwość wypożyczenia alternatywnego sprzętu zimowego, jak  snowbiki, skifoxy, airboardy czy skutery sprawiają, że pobyt w Serfaus-Fiss-Ladis to rozrywka na najwyższym poziomie. Więcej o nartach w Serfaus Fiss Ladis przeczytasz tu >>>

Liczby:  

  • długość tras: 214 kmmapa tras
  • liczba wyciągów: 68 (w tym aż 11 kolei gondolowych)
  • wysokość ośrodka: ok. 1200–2820 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Rodziny z dziećmi, początkujący, średniozaawansowani, ale także bardziej wymagający narciarze szukający rozległego terenu bez wielkich tłumów.

Dlaczego warto:

  • jedna z najlepiej rozwiniętych infrastruktur rodzinnych w Alpach (duże strefy dziecięce, wyciągi taśmowe, specjalne programy),
  • szerokie, idealnie przygotowane trasy z dużą liczbą stoków czerwonych,
  • dużo słonecznych dni dzięki położeniu na płaskowyżu,
  • bardzo wysoka przepustowość wyciągów – kolejki do wyciągów są tu rzadkością nawet w szczycie sezonu,
  • nocne jazdy do 23.00,
  • jedyne metro w Alpach.

4. Ischgl-Samnaun – Silvretta Arena (Tyrol)

Sporty zimowe, imprezy i koncerty z udziałem światowych gwiazd: Ischgl jeszcze kilka lat temu zajmowało drugie miejsce w rankingu największych ośrodków narciarskich Austrii. To stacja dla młodych (i tych którzy młodo się czują).  Tereny narciarskie leżące po obu stronach austriacko-szwajcarskiej granicy oferują zabawę bez granic.

Na narciarzy czekają tu szerokie, idealnie przygotowane trasy, ogromny teren do freeride’u, legendarne apres ski.  90 proc. tras leży na wysokości ponad 2000 m n.p.m., co daje gwarancję śniegu przez cały sezon. Kto lubi imprezowanie i wymagające stoki narciarskie, będzie zadowolony.

Liczby: 

  • długość tras: 239 km –  mapa tras
  • liczba wyciągów: 45
  • wysokość ośrodka: ok. 1377–2872 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Dobrze jeżdżący narciarze, freeriderzy, miłośnicy imprez i długiego sezonu.

Dlaczego warto:

  • wysokie położenie tras (znaczna część powyżej 2000 m n.p.m.) i bardzo długa zima,
  • wyraźnie sportowy profil – dominują trasy czerwone i czarne,
  • jeden z najsłynniejszych adresów après-ski w Alpach – bary, kluby i koncerty Top of the Mountain,
  • możliwość jazdy „bez granic” między Austrią a Szwajcarią,
  • świetne tereny freeridowe i gwarancja śniegu (najwyższy punkt 2.872 m)
  • najdłuższa trasa 11 km.

3. Skiwelt Wilder Kaiser – Brixental (Tyrol)

Leżący w sercu Alp Kitzbühelskich Skiwelt Wilder Kaiser – Brixental do sezonu 2016/17 był absolutnym liderem rankingu największych terenów narciarskich w Austrii. Przez długi czas okupował drugie miejsce na podium, podając w oficjalnych materiałach łączną długość tras 288km. Liczba ta była kwestionowana przez niektórych specjalistów jako zawyżona. Ośrodek postanowił te dane nieco urealnić i obecnie informuje na stronie internetowej o 275km tras. To o 5km więcej niż w Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn, z którym Skiwelt od lat rywalizuje w rankingu największych ośrodków w Austrii.

W tym przypadku jednak robimy wyjątek. Ponieważ według pomiarów dokonanych przez Christopha Schrahe długość tras w Skiwelt Wilder Kaiser – Brixental wynosi tak naprawdę 240km uznaliśmy, że sprawiedliwie będzie przyznać pierwszeństwo w rankingu Saalbach i spółce.  Ale czy to ostatecznie ma znaczenie? Ważne, że w obu ośrodkach warunki do śmigania są doskonałe!

Skiwelt Wilder Kaiser – Brixental tworzy 13 miejscowości połączonych ze sobą siecią tras i wyciągów. Są to Brixen im Thale, Ellmau, Going, Scheffau, Söll, Itter, Hopfgarten, Westendorf, Angath, Angerberg, Kirchbichl, Mariastein i Wörgl, oraz leżąca w niewielkiej odległości od całego połączonego terenu miejscowość Kelchsau. Ogromna ilość tras i  80 przytulnych schronisk gwarantuje najlepszą zimową zabawę! Od spokojnego rodzinnego szusowania, po pełną emocji jazdę po muldach!

Liczby: 

  • długość tras: 275 km (według niezależnych pomiarów 240km) mapa tras
  • liczba wyciągów: 81
  • wysokość ośrodka: ok. 620–1869 m n.p.m.

Dla kogo?

  • rodziny z dziećmi, łowcy kilometrów, snowboardziści

Dlaczego warto:

  • ponad połowa tras niebieskich – idealny teren do nauki i doskonalenia techniki,
  • liczne funparki i trasy z dodatkowymi atrakcjami (pomiar czasu, nagrania wideo z przejazdu),
  • rozbudowana infrastruktura gastronomiczna (dziesiątki chatek i restauracji górskich),
  • idealny dla snowboardzistów: brak irytujących wypłaszczeń, za to mnóstwo snow i fun parków,
  • 13 km tras do jazdy nocnej – największy teren jazdy nocnej w Austrii.

2. Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn (Ziemia Salzburska / Tyrol)

Po połączeniu w sezonie 2015/16 z ośrodkiem Fieberbrunn arena narciarska Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn oferuje 270 km idealnie przygotowanych tras umożliwiających zjazd do samej doliny, w większości przeznaczonych dla niedoświadczonych narciarzy. Co ważne – długość tras, 270km, została potwierdzona przez pomiary Schrahe (czyli o 30km więcej niż w Skiwelt).

Ponad 90 proc. tras oznaczono kolorem niebieskim lub czerwonym. Na początkujących  czeka ponad 9 szkółek narciarskich i około 250 instruktorów. Dlatego ośrodek doskonale nadaje się dla adeptów narciarstwa i rodzin z dziećmi.

Liczby:

  • długość tras: 270 km (według niezależnych pomiarów także 270km) – mapa tras
  • liczba wyciągów: 70
  • wysokość ośrodka: ok. 840–2096 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Rodziny, średniozaawansowani, fani jazdy rekreacyjnej, freestyle’owcy i freeriderzy.

Dlaczego warto:

  • ogromny wybór tras niebieskich i czerwonych – idealny teren do nauki i doskonalenia techniki,
  • bardzo dobra infrastruktura dla rodzin (liczne szkółki, hotele przy stokach, atrakcje dla dzieci),
  • funparki, snowparki, trasy z pomiarem czasu i nagraniem przejazdu,
  • połączony skipass w ramach Ski ALPIN CARD dla tych, którzy chcą pojeździć także w sąsiednich regionach (Zell am See – Kaprun, Kitzsteinhorn).

1. Ski Arlberg | St. Anton – Lech/Zürs – Warth-Schröcken (Tyrol / Vorarlberg)

W sezonie 2016/17 spełniło się “odwieczne” marzenie tysięcy narciarzy, którzy odwiedzali prestiżowy ośrodek Lech/Zürs w Vorarlbergu i sąsiednią renomowaną stację Sankt Anton am Arlberg w Tyrolu. System nowoczesnych kolei linowych Flexenbahn, Trittkopfbahn I i II oraz Albonabahn II połączył w jeden organizm te oddalone od siebie o przysłowiowy rzut beretem ośrodki narciarskie.

Dzięki temu powstał kompleks połączonych ze sobą tras o łącznej długości 301 km. To największy ośrodek narciarski w Austrii. Do tej pory, by przedostać się z jednej strony przełęczy Arlberg na drugą, trzeba było korzystać z dość uciążliwego połączenia autobusowego. Wszystko dla komfortu narciarzy i ochrony środowiska.

Chyba, że jest się doświadczonym freeriderem – wtedy można było skorzystać z wariantu zjazdu poza trasą na północnym zboczu Vallugi. Jak policzono, dzięki uruchomieniu połączenia udało się zlikwidować 120 kursów między Sankt Anton a Lechem, które każdego dnia w sezonie wykonywały autobusy zanieczyszczając przy tym środowisko.

Największą atrakcją po połączeniu obu ośrodków w jeden organizm jest nowa narciarska runda o nazwie „Run of Fame“. Jej trasa przebiega od Warth, przez Lech Zürs aż po stoki Rendla w Sankt Anton i z powrotem. Kto przemierzy liczącą 65 kilometrów rundę pokona łącznie 18.000 m różnicy wysokości.

Uwaga – Ski Arlberg to jedna z najbardziej luksusowych stacji narciarskich w Alpach – przyda się wypchany portfel.

LIczby:

  • długość tras: 300 km mapa tras
  • liczba wyciągów: 85
  • wysokość ośrodka: ok. 1304–2811 m n.p.m.

Dla kogo?

  • Zaawansowani i eksperci, freeriderzy, ale także rodziny szukające pewnego śniegu i bardzo wysokiej jakości infrastruktury.

Dlaczego warto:

  • ogromny, spójny teren z niezliczoną liczbą kombinacji tras i długimi zjazdami,
  • słynna runda „Run of Fame” – około 65 km długości i ok. 18 000 m przewyższenia w ramach jednej narciarskiej pętli,
  • wyjątkowe możliwości freeride’u (ponad 200 km wariantów) i duża ilość naturalnego śniegu,
  • połączenie tradycji narciarstwa (St. Anton) z luksusową ofertą Lech/Zürs,
  • jedno z nielicznych miejsc w Alpach, gdzie możecie spróbować heliskiingu.

Zobacz także: